Raz na jakiś czas, lubię sobie przypomnieć amerykańskie smaki, zwłaszcza pencakesów z syropem klonowym. Przypominają mi się wówczas czasy studenckie:)
Tym razem odwiedziłam warszawską restaurację Jeff's. Ruch tam ogromny, mnóstwo pięknych kelnerek, w krótkich spodenkach-
przyznam szczerze, iż w USA nie widziałam tak skąpo....ubranych
kelnerek, w restauracjach tego typu... ale komu to przeszkadza?;)
Doczekać się na obsługę... było ciężko... Pani kelnerka obsłużyła mnie- w nie do końca amerykańskim stylu- przedstawiła się, a i owszem, powiedziała że będzie "mi służyć serwisem", po jakimś czasie podała danie...i zniknęła...
nawet nie zapytała, czy smakowało...jako czynią amerykańscy (i nie
tylko) kelnerzy ;) Po zjedzeniu śniadania...czekam...i czekam... Mam wrażenie, że mogłam wyjść bez płacenia rachunku, bo pani kelnerka...zapadła się pod ziemię... i musiałam prosić inną panią o rozliczenie...co trwało kolejne... 15 min.... Cóż... jedzenie było smaczne, więc... wrócę tam kiedyś, ale zapłacę od razu...;)
 |
Jeff’s - amerykańskie śniadanie w Warszawie - Pole Mokotowskie |
 |
Jeff’s - amerykańskie śniadanie w Warszawie - Pole Mokotowskie |
 |
Jeff’s - amerykańskie śniadanie w Warszawie - Pole Mokotowskie |
 |
Jeff’s - amerykańskie śniadanie w Warszawie - Pole Mokotowskie |
 |
Jeff’s - amerykańskie śniadanie w Warszawie - Pole Mokotowskie |
 |
Jeff’s - amerykańskie śniadanie w Warszawie - Pole Mokotowskie |
Adres: ul. Żwirki i Wigury 32, Warszawa, Pole Mokotowskie
Link do strony restauracji:
http://www.jeffs.pl/index.php/nasze-restauracje/jeffs-pole-mokotowskie-warszawa