Dlaczego wrócę do "Solo Art Cafe"
Wrocław ma swój wyjątkowy klimat. Tworzą go ludzie i miejsca. Zapraszam dziś do kawiarni, w której sztuka kulinarna łączy się ze sztuką hand made.
W samym sercu wrocławskiego Rynku mieści się lokal, który ma w sobie tę magię: SOLO Art Cafe. Pamiętam lokale, które mieściły się tam, zanim na stałe, w co nie wątpię, zawitało tam SOLO... Dopiero teraz ta przestrzeń ma w sobie to coś, co przyciąga... Trudno to jednoznacznie określić... Już samo wejście zachęca do wstąpienia. To jakaś forma estetyki, która bardzo mi odpowiada. Widać, że lokal tworzą osoby z "background"em artystycznym. Wybaczcie za obcojęzyczne określenia, "zabrakło" mi słowa, mam tu na myśli wykształcenie, wyczucie artystyczne, projektowe, designerskie. Nie silę się na uatrakcyjnienie wypowiedzi obcojęzycznymi nazwami, po prostu w kontekście tego miejsca, przychodzą na myśl właśnie te słowa. Być może właściciel zatrudnił pracownię projektową, która stworzyła taką przestrzeń. Mam wrażenie, że wrocławska Akademia Sztuk Pięknych wykształciła kogoś z twórców tego miejsca. Ciekawe, jak wyglądała historia jego powstania. Podobne przestrzenie widziałam w okolicach rewitalizowanej dzielnicy Wrocławia- Nadodrze. O tym napiszę jednak innym razem...
Wracając do Solo Art Cafe. Przyznam, że jest tam... niezwykle schludnie. Nowoczesna nonszalancja wiąże się z niezwykłym uporządkowaniem i czystością. Chce się tam przebywać i jeść:) Miejsce polecane dla "kawoszy"- kawa smaczna, pięknie podana.
Szklane witryny pokazują dumę lokalu: tarty, torty i.... Cały lokal wypełniony jest sztuką artystów, których dzieła można tu kupić. Zamówiłam kawę i tort cytrynowy, czekając na zamówienie, oglądałam dzieła artystów rękodzielników- prace z kręgu "hand made" . Kupiłam parę kolczyków z pracowni "Łasuchowo" :))))
Pani, która przyjmowała zamówienie miała dużo pracy- bo Goście przede mną (2 stoliki) zamówili zestaw Duo- tarty z sałatkami z napojami. Trochę to czasu zajęło, ale... z zazdrością spoglądałam na stoliki obok, kiedy podano im zamówienie. Następnym razem to właśnie pojawi się na moim stoliku- danie pięknie podane, bardzo apetyczne. Jednak i na moim stoliku pojawił się następnie słodki deser wraz z kawą- bajka.... Zresztą zobaczcie sami:)))) Zdjęcia "mówią" wiele....
Polecam miejsce. Jest pięknie, miło,smacznie, bardzo uprzejma obsługa, relaksująca muzyka w tle... Wrócę tu.
Moja kolekcja powiększyła się o pracę Artystki o pseudonimie: "Łasuchowo"
Wrocław ma swój wyjątkowy klimat. Tworzą go ludzie i miejsca. Zapraszam dziś do kawiarni, w której sztuka kulinarna łączy się ze sztuką hand made.
W samym sercu wrocławskiego Rynku mieści się lokal, który ma w sobie tę magię: SOLO Art Cafe. Pamiętam lokale, które mieściły się tam, zanim na stałe, w co nie wątpię, zawitało tam SOLO... Dopiero teraz ta przestrzeń ma w sobie to coś, co przyciąga... Trudno to jednoznacznie określić... Już samo wejście zachęca do wstąpienia. To jakaś forma estetyki, która bardzo mi odpowiada. Widać, że lokal tworzą osoby z "background"em artystycznym. Wybaczcie za obcojęzyczne określenia, "zabrakło" mi słowa, mam tu na myśli wykształcenie, wyczucie artystyczne, projektowe, designerskie. Nie silę się na uatrakcyjnienie wypowiedzi obcojęzycznymi nazwami, po prostu w kontekście tego miejsca, przychodzą na myśl właśnie te słowa. Być może właściciel zatrudnił pracownię projektową, która stworzyła taką przestrzeń. Mam wrażenie, że wrocławska Akademia Sztuk Pięknych wykształciła kogoś z twórców tego miejsca. Ciekawe, jak wyglądała historia jego powstania. Podobne przestrzenie widziałam w okolicach rewitalizowanej dzielnicy Wrocławia- Nadodrze. O tym napiszę jednak innym razem...
Wracając do Solo Art Cafe. Przyznam, że jest tam... niezwykle schludnie. Nowoczesna nonszalancja wiąże się z niezwykłym uporządkowaniem i czystością. Chce się tam przebywać i jeść:) Miejsce polecane dla "kawoszy"- kawa smaczna, pięknie podana.
Szklane witryny pokazują dumę lokalu: tarty, torty i.... Cały lokal wypełniony jest sztuką artystów, których dzieła można tu kupić. Zamówiłam kawę i tort cytrynowy, czekając na zamówienie, oglądałam dzieła artystów rękodzielników- prace z kręgu "hand made" . Kupiłam parę kolczyków z pracowni "Łasuchowo" :))))
Pani, która przyjmowała zamówienie miała dużo pracy- bo Goście przede mną (2 stoliki) zamówili zestaw Duo- tarty z sałatkami z napojami. Trochę to czasu zajęło, ale... z zazdrością spoglądałam na stoliki obok, kiedy podano im zamówienie. Następnym razem to właśnie pojawi się na moim stoliku- danie pięknie podane, bardzo apetyczne. Jednak i na moim stoliku pojawił się następnie słodki deser wraz z kawą- bajka.... Zresztą zobaczcie sami:)))) Zdjęcia "mówią" wiele....
Polecam miejsce. Jest pięknie, miło,smacznie, bardzo uprzejma obsługa, relaksująca muzyka w tle... Wrócę tu.
Link do strony Solo Art Cafe na FB:
https://www.facebook.com/soloartcafeMoja kolekcja powiększyła się o pracę Artystki o pseudonimie: "Łasuchowo"